Grzany cydr (no alco)
Na początku tego roku zrezygnowałam z picia alkoholu. Noworoczne wyzwanie przedłużałam z miesiąca do dwóch, z dwóch do trzech, aż stwierdziłam, że rzucam alko całkowicie. Nie zmienia to jednak faktu, że miałam kilka swoich ulubionych opcji procentowych, których mi brakowało i postanowiłam wykombinować ich bezalkoholowe wersje. Oto jedna z nich.Bardzo lubiłam grzany cydr, bardziej niż grzane wino czy piwo. Niestety cydr bezalkoholowy ma się nijak do tych z % dlatego wymyśliłam coś innego. Sprawdza się idealnie w zimne, długie jesienne/zimowe wieczory. Skutecznie rozgrzewa, więc przelany do kubka termicznego/termosu sprawdzi się idealnie na spacerze.
Grzany cydr bez alkoholu
Składniki (na 1 porcję):
300ml tłoczonego soku jabłkowego (mętnego; producent dowolny, może być z dodatkami)
1 plaster pomarańczy
2 plastry jabłka
3-4 plasterki imbiru
4-5 goździków
kawałek rozmarynu
1 łyżka soku cytrynowego
mielony cynamon i kardamon
Sposób przygotowania:
Sok wlewamy do garnuszka, dodajemy imbir, goździki, rozmaryn, pomarańczę i sok z cytryny, podgrzewamy aż napój będzie gorący, ale nie doprowadzamy do wrzenia. Do dużej szklanki wrzucamy plasterki jabłka, dodajemy szczyptę cynamonu i kardamonu, zalewamy gorącym sokiem jabłkowym wraz z dodatkami. Przed podaniem można dodać dodatkowy kawałek rozmarynu.
SMACZNEGO!
Aż kusi, żeby sobie zrobić do roboty do termosiku. W końcu można.
OdpowiedzUsuńśmiało! :D ja zamierzam jutro zrobić na drogę do pociągu :D
Usuń