Świąteczne ciasteczka dla spóźnialskich. | Late xmas cookies.
Raz w życiu podjęłam próbę przygotowania piernika staropolskiego (5 lat temu!) i od tamtego czasu co roku 'budzę się' tydzień przed świętami z myślą, że znów nie nastawiłam ciasta. W tym roku nie było inaczej, ale bez paniki postanowiłam po prostu przygotować jakieś fajne ciastka korzenne, które nie będą potrzebowały czasu na leżakowanie przed upieczeniem i później w puszce po upieczeniu. Takie, które dadzą się udekorować lukrem i takie, które po prostu będą smaczne. Brzmi jak zbyt duże wymagania, ale udało się. Najpierw przygotowałam je na mały urodzinowy poczęstunek do biura kilka dni temu. Po tym jak wszystkie zniknęły jeszcze tego samego dnia stwierdziłam, że będą idealne na święta. Ciasteczka są kruche, ale przy tym także dość miękkie (jak pierniczki po leżakowaniu). Nie są za słodkie, więc lukier im nie przeszkadza. Dobrze się przechowują i są tak samo smaczne nawet po kilku dniach (zostawiłam kilka z urodzinowego pieczenia do sprawdzenia, po 5 dniach wciąż są pyszne). Idealnie pasują i do kawy i do herbaty, a zapakowane w celofan będą także fajnym dodatkiem do prezentów. Przygotujecie je ze składników, które w okresie świątecznym raczej już macie w domu, więc jeśli tak jak ja spóźniliście się z piernikami, to na pewno zdążycie je upiec przed Wigilią.
Maślane ciasteczka korzenne. | Spiced butter cookies.
Składniki | Ingredients:
200 g masła | butter
2 jajka | eggs
2/3 szklanki cukru | cup of sugar
1 łyżeczka zmielonej wanilii (opcjonalnie) | tsp of ground vanilla
1 łyżka cynamonu | tbsp of cinnamon | tbsp of ground cinnamon
1 łyżeczka mielonego kardamonu | tsp of ground cardamom
1 łyżeczka mielonego imbiru | tsp of ground ginger
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia | tsp of baking powder
3 1/2 szklanki mąki | cups of flour
Sposób przygotowania | Preparation:
Masło ucieramy mikserem z cukrem na puszystą masę. Następnie dodajemy jajka, przyprawy i proszek do pieczenia i mieszamy do połączenia składników. Dodajemy mąkę, po jednej szklance za każdym razem i mieszamy do uzyskania ciasta, które nie jest lepkie w dotyku. Ciasto dzielimy na 2 lub 3 części, każdą rozwałkowujemy między dwoma arkuszami papieru do pieczenia na grubość ok. 4-5mm i odstawiamy do zamrażarki na ok. 5-7 minut. Następnie wykrawamy ciastka, układamy je na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem i chłodzimy przed pieczeniem przez kilka minut. Ciasteczka pieczemy w 180 stopniach przez 7-9 minut. Po upieczeniu ściągamy z blachy i studzimy. Ciasteczka można ozdobić lukrem (ja użyłam lukru królewskiego na bazie białka), ale pyszne są i sauté :) Najlepiej przechowywać je w puszce lub zawinięte w czystą ściereczkę.
Cream together butter and sugar. Mix until fluffy and well incorporated. Add eggs, spices and baking powder, mix until it is all well combined. Add flour to the mixture, one cupful at a time. When everything is well mixed, the dough shouldn’t be greasy to the touch. Divide the dough into 2 or 3 parts, and roll each of them to 4-5 mm thickness between two sheets of parchment paper. Please each sheet of dough in the freezer for around 5-7 minutes and then cut out the cookies, place them on baking tray lined with parchment paper and put back into freezer for couple more minutes. Bake cookies for 7-9 minutes in the oven preheated to 180°C. You can decorate the cookies with icing (I used royal icing based on egg white) but they are also delicious sauté. You can keep them for couple of days in the tin or wraped in a clean cloth.
SMACZNEGO!
Jakie piękne zdjęcia! Zwłaszcza to z misiowym kubeczkiem!
OdpowiedzUsuńHahaha, Madzia! <3 myślałam, że po tegorocznym Santa już jesteśmy kwita? :D
UsuńAle piękne te ciasteczka *_*
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :) A ciasteczka pyszne :)
OdpowiedzUsuń