Śniadanie mistrzów. | Gold medal breakfast.
Nosiłam się z zamiarem przygotowania śniadania z dzisiejszego posta od długiego czasu, ale brakowało mi patelni żeliwnej. To wystarczająco dobry powód, żeby się wstrzymać z wykonaniem, prawda? Jednak po szybkim przekalkulowaniu wydatku na patelnię, którą będę używać do jednego tylko dania stwierdziłam, że jednak nie warto czekać i mogę sobie poradzić bez niej. Kilka dni wolnego od pracy spowodowały, że zaplanowałam działania i przygotowanie kilka przepisów, w tym między innymi na dzisiejsze śniadanie. Zaprosiłam na nie swoją psiapsi, która często jest takim małym króliczkiem doświadczalnym, bo często próbuje tego, co później trafia na bloga, a następnie przystąpiłam do działania. Shakshuka, bo o niej dzisiaj mowa, wydaje się być niezwykle czasochłonnym daniem, ale nic bardziej mylnego. Kilka składników i przypraw uczynią Wasz poranek lepszym oraz zdecydowanie spowodują, że zaczniecie dzień od uśmiechu. I uwierzcie mi - nie potrzebujecie żeliwnej patelni do jej przygotowania. Ta, którą na co dzień używacie w swojej kuchni zdecydowanie Wam wystarczy.
I wanted to prepare breakfast from today's post for a really long time, but I didn't have cast iron pan. This is the reason good enough to stop you, right? But after calculating the price of a pan that I'll use to prepare just one dish I came to conclusion that it doesn't make any sense and I can deal with cooking without it. Then few days off of work caused planning some delicious dishes and today's shakshuka was one of them. I invited my friend for breakfast, who very often is my guinea pig before posting new recipes and off to kitchen I went. Shakshuka seems to be very time-consuming dish, but you can't be more wrong. Few ingredients and seasonings may make your morning better and give you bring huge smile to your face. And believe me - you don't need cast iron pan to make it.
Shakshuka
Składniki / Ingredients:
4 jajka / eggs
1 puszka krojonych pomidorów / can of chopped tomatoes
200 ml passaty pomidorowej / tomato passata
1 cebula / onion
1 papryczka chili / chili pepper
1 ząbek czosnku / clove of garlic
1/2 małej cukinii / small zucchini
sól, pieprz, kmin rzymski, ziarna kolendry, wędzona słodka papryka, szczypta cukru / salt, pepper, ground cumin and coriander, smoked sweet pepper, pinch of sugar
olej / canola oil
posiekana natka pietruszki / chopped parsley
Sposób przygotowania / Preparation:
Cebulę i czosnek obieramy, drobno siekamy z papryczką chilli, podsmażamy na patelni na rozgrzanym oleju. Następnie cukinię ścieramy na dużych oczkach tarki, dodajemy do warzyw, krótko smażymy. Dodajemy pomidory oraz passatę pomidorową, doprawiamy do smaku solą pieprzem, dodajemy po ok 1 płaskiej łyżeczce pozostałych przypraw i cukier, zostawiamy na niewielkim ogniu, aby sos nieco odparował. Gdy sos zgęstnieje, wbijamy na wierzch jajka, dusimy po przykryciem do czasu, aż zetnie się białko (żółtko powinno zostać płynne). Przed podaniem posypujemy natką pietruszki.
Peel onion and garlic, chop with chilli pepper, fry for few minutes on preheated oil (around 2 tbsps) in deep frying pan. Grate zucchini (use large holes) and add to the frying vegetable and saute for couple more minutes. Add chopped tomatoes and passata, season with salt, pepper and other seasonings (add flat tsp of each) and let it simmer until thicken. Then crack eggs, one at a time, directly over tomato sauce, cover with a lid and let the eggs cook (keep an eye on this, egg yolks shoud be still liquid). Remove shakshuka from heat, garnish with parsley and enjoy your meal.
SMACZNEGO!
Z moim brzuszkiem to danie wspaniale wpisałaby się na kolację. Jakoś rano nie mogę się "rozkręcić"i tylko jaglanki wchodzą w grę. niemniej jednak danie jest cudowne, warte zakupu patelni. Pozdrawiam smacznie .
OdpowiedzUsuńwyglada pysznie, zjadłabym chętnie :)
OdpowiedzUsuń