Kasza jaglana z karmelizowanymi gruszkami
W styczniu uczestniczyłam w warsztatach kulinarnych Akademii Smaku Bosch. Rozmawialiśmy o Kuchni Pięciu Przemian a następnie gotowaliśmy sycące propozycje na śniadania z kaszą jaglaną w roli głównej. Przyznam, że wcześniej z kaszą jaglaną miałam do czynienia tylko kilka razy, głównie dlatego, że jakoś brakowało mi na nią pomysłu, a i smak jakoś nie powalił na kolana. Po warsztatach zmieniłam sposób patrzenia na nią i postanowiłam, że będzie się pojawiać w moim jadłospisie ze zwiększoną częstotliwością. Przepisy opracowane przez Katarzynę Jaszczyk-Górską są proste w przygotowaniu, a potrawy niezwykle sycące i smaczne. O Kuchni Pięciu Przemian możecie poczytać więcej na jej stronie internetowej, a póki co bezwstydnie przemycam na bloga jedną z warsztatowych propozycji - kaszę jaglaną z korzennym sosem z gruszek. Przepis trochę zmieniłam pod siebie, m.in. zamiast białego wina użyłam świeżego soku z pomarańczy, przez co nie jestem pewna czy wciąż jest to przepis wg Kuchni Pięciu Przemian, ale wszystko wciąż smakuje obłędnie ;)
Kasza jaglana z karmelizowanymi gruszkami
Składniki (na 2 porcje):
- 1 torebka kaszy jaglanej
- 1 gruszka
- sok 1 pomarańczy
- 1 łyżka brązowego cukru
- 1 łyżka miodu
- ziarna kolendry, mielony cynamon, imbir, kardamon, kurkuma
- sól
- prażone płatki migdałów
Sposób przygotowania:
Kaszę prażymy na sucho w garnku, przelewamy wrzątkiem, następnie zalewamy lekko posoloną zimną wodą (wody powinno być 2 razy więcej niż kaszy) i gotujemy na małym ogniu pod przykryciem ok. 15 minut. Gruszkę opłukujemy, usuwamy gniazdo nasienne, kroimy w kostkę. Na patelni karmelizujemy cukier z miodem, dodajemy sok z pomarańczy i kawałki gruszki, redukujemy sos. Doprawiamy przyprawami (dodałam ok 1/3 łyżeczki każdej przyprawy). Kaszę przekładamy na talerze, dodajemy sos z gruszkami, posypujemy prażonymi płatkami migdałowymi.
SMACZNEGO!
Ależ to ślicznie wygląda! Uwielbiam Twoje zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńNigdy się nie znałam na kuchni pięciu..., ale kasza jaglana jest zdecydowanie na tak!
OdpowiedzUsuńMmm, wygląda znakomicie :)
OdpowiedzUsuńJa kaszę jaglaną bardzo polubiłam :)