Gorąca czekolada cynamonowa.
Nie od dziś wiadomo, że czekolada podnosi poziom endorfin. Dlatego też zimą czy jesienią sięgam po nią zdecydowanie częściej niż w cieplejsze pory roku, bo przygnębiająca pogoda niejednokrotnie zepsuła mój humor. Moim zdaniem czekoladę można spokojnie zaliczyć do dziedziny comfort food - poprawia nastrój, daje nam odrobinę przyjemności. No i co najlepsze - można ją zajadać w najróżniejszych postaciach. Tradycyjnie w kostkach lub bardziej twórczo w ciastach. W postaci pralinek z różnymi nadzieniami lub... w formie płynnej, rozgrzewającej, wprowadzającej w błogi stan. Niedawno zachciało mi się gorącej czekolady do picia. Gęstej i rozweselającej. Ale nie chciałam, żeby była to zwykła czekolada. Dodałam więc do niej cynamon, pianki marshmallow a na talerzyku spoczął croissant. To był podwieczorek idealny, który i Wam polecam :)
Gorąca czekolada cynamonowa
Składniki:
- 1,5 - 2 tabliczek mlecznej czekolady
- 2 szklanki mleka 3,2%
- 1/2 szklanki śmietanki 30%
- 2 kawałki kory cynamonu
- 2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- pianki marshmallow lub bita śmietana do dekoracji
Sposób przygotowania:
Do garnka wlać mleko i śmietankę, dodać cukier waniliowy oraz korę i mielony cynamon, wymieszać i zagotować. Gorące mleko cynamonowe zdjąć z ognia, dodać połamaną na kawałki czekoladę (jeśli chcesz, żeby czekolada szybciej się rozpuściła możesz ją posiekać), wymieszać i całkowicie rozpuścić czekoladę, a następnie garnuszek z powrotem postawić na ogniu. Ciągle mieszając, doprowadzić do kilkukrotnego 'zagotowania' czekolady (płyn ma się 'podnieść'), dzięki czemu czekolada znacznie zgęstnieje. Czekoladę przelać do szklanek i udekorować piankami marshmallow lub bitą śmietaną.
SMACZNEGO!
Wpraszam się na TAKĄ czekoladę! :))
OdpowiedzUsuńpycha!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam pianki w czekoladzie lub kakao:) Jeszcze dodaję cukierki toffi:)
OdpowiedzUsuńPiłam pianki w kakao i są nieziemskie :)
OdpowiedzUsuńtakie śniadanie zasługuje na miano idealnego ;)
OdpowiedzUsuńuuu... z piankami!
OdpowiedzUsuńrozkosz warta grzechu!
To najprawdziwsze comfort drink :D Nie ma nic lepszego. Gęsta, ciepła...mmm....:))
OdpowiedzUsuńMniam!! Tez chce!! Tym bardziej teraz, gdy tyle egzaminow przydałby sie taki kubeczek ;)
OdpowiedzUsuńIle kubków tego napoju wychodzi ??
OdpowiedzUsuńmniej więcej 2 standardowe kubki :)
UsuńMusze chyba ten przepis pokazac w domu! Moze ktoregos dnia przygotuja takie cos na sniadanie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!