Trufle ''Piña colada".
Chęć samodzielnego przygotowania czekoladek nawiedza mnie od czasu do czasu, ale bardzo intensywnie... W takich momentach kompletuję sprzęt. I tak oto w kuchennej szafce mam już termometr (do temperowania czekolady), foremkę silikonową do pralinek, papilotki itd. Półki pękają od czekolady, bo kupuję ją w celu dalszej obróbki. A później zapominam o zakupach i czekoladek dalej nie ma.... W tym roku jednak się zmotywowałam i przygotowałam trufle. Własnymi rękoma formowane, obtoczone w wiórkach kokosowych/cukrze pudrze. Diabelnie słodkie. Mocno alkoholowe. Pysznie Piña coladowe. Urocze, śnieżne kule. Idealne na słodki prezent dla bliskich, z okazji Świąt, urodzin czy bez okazji. Spodobają się wszystkim a łasuchy będą niezwykle zadowolone :)
Trufle Piña colada
Składniki:
- 3 tabliczki białej czekolady dobrej jakości
- 100 g masła
- 100 ml śmietanki 30 %
- 2 łyżki wiórków kokosowych
- 3 łyżki likieru Piña colada
- wiórki kokosowe/cukier puder do obtoczenia
Sposób przygotowania:
Śmietankę zagotować w niewielkim garnuszku z wiórkami kokosowymi. Czekoladę posiekać, dodać do śmietanki razem z masłem i rozpuścić. Naczynie zdjąć z ognia, wlać likier, ostudzić i wstawić do lodówki na kilka godzin. Ze schłodzonej masy formować kulki i obtoczyć w wiórkach kokosowych lub cukrze pudrze. Trufle należy przechowywać w chłodnym miejscu.
SMACZNEGO!
kiedys probowalam zrobic trufle i mi nie wyszlo,od tamtej pory sie zrazilam. niemniej ejdnak te chcialabym sprobowac. czy udadza sie bez likieru?
OdpowiedzUsuńna pewno :) likier jest tylko do smaku i spokojnie można go pominąć :)
Usuńchyba zrobię:) może na święta... hmmm
OdpowiedzUsuńsłodkie i alkoholowe to wspaniałe połączenie aby przeżyć spotkanie z nie którymi osobami na święta:P
OdpowiedzUsuń-kobiecemysli.pl
fantastyczna stylizacja, trochę taka śnieżna kraina :)
OdpowiedzUsuńa Pina coladę uwielbiam :)!
ale fantastyczne - mniammmm zrobie:)))))))))))))
OdpowiedzUsuńMusze takie zrobić!! Poprostu musze
OdpowiedzUsuńKinia jestes moją Guru ;*
No ślinka mi cieknie na sam widok! Chętnie włączę je do świątecznego menu :)
OdpowiedzUsuńidealny smak i idealne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńile sztuk wychodzi z przepisu? :)
OdpowiedzUsuń