Halloweenowe red velvet cupcakes.
Już jakiś czas temu na blogu Doroty, czyli na Moich Wypiekach, zobaczyłam pomysł na babeczki 'Pocałunek Drakuli'. Pomyślałam wtedy, że będą idealne na Halloween. W międzyczasie przygotowałam na naszą rocznicę bycia z Panem Be. Red Velvet Cake, które absolutnie zdobyło moje uznanie. Postanowiłam więc duże ciasto przemienić na małe babeczki, przyozdobić je sposobem Doroty i podać 31 października. Muszę przyznać, że był to strzał w dziesiątkę, bo babeczki nie dość, że są pyszne, to jeszcze atrakcyjnie się prezentują :) Szczególnie, jeśli po rozgryzieniu cupcake usiłuje Cię wystraszyć swoim 'krzyczącym' wnętrzem ;)
Red velvet cupcakes
(zainspirowane tymi babeczkami)
Składniki (na 12 sztuk):
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru (użyłam pół na pół zwykłego białego i waniliowego)
- 1 łyżeczka gorzkiego kakao
- 2 jajka
- 1 szklanka maślanki
- 1 i 1/2 szklanki oleju rzepakowego
- 1 łyżka esencji waniliowej
- spora szczypta soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka octu
- czerwony barwnik spożywczy (sztuczny, nie naturalny)
- 250 ml śmietanki kremówki
- 1 śmietan-fix
- 1 opakowanie serka kremowego (użyłam jogurtowej Ostrowii, bo nie ma słonego smaku jak Philadelphia)
- 1-2 łyżeczki cukru waniliowego
- czerwony dżem (użyłam malinowego)
- ziarenka granatu
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. W misce wymieszać przesianą mąkę,
cukier, kakao i sól. W innym naczyniu dokładnie zmiksować jajka,
maślankę, olej i esencję waniliową tak, aby tworzyły jednolitą masę.
Płynne składniki dodać do suchych, zmiksować. Następnie dodać niewielką
ilość barwnika, najlepiej za pomocą wykałaczki, wymieszać. Ocet wlać
do małego naczynia, dodać proszek do pieczenia, powstałą w wyniku ich
połączenia pianę dodać do ciasta i szybko wymieszać. Masę rozłożyć do foremek do muffinów i piec ok. 30-40 minut, a następnie ostudzić. Mocno schłodzoną śmietanę ubić z cukrem waniliowym i śmietan-fixem. Dodać serek i wymieszać. Masę nakładać na babeczki. Wierzch polać dżemem i posypać ziarenkami granatu (lub z dżemu stworzyć dwie strużki imitujące krew i wetknąć ziarenka granatu, jak na zdjęciach).
SMACZNEGO!
ps. Nie, nie zapomniałam! Wszystkiego najlepszego Nam! ♥
Wyglądają mega pysznie :)
OdpowiedzUsuńjest prawie 22 a narobiłaś mi ochoty na słodycze :) zapraszam na mojego bloga, dodałam Cię do moich inspiracji :)
OdpowiedzUsuńWspaniała prezentacja:)
OdpowiedzUsuńśliczne te cupcaki :)
OdpowiedzUsuńniesamowite...:)
OdpowiedzUsuń