Faszerowane papryki.
Do przyrządzenia faszerowanych papryk popchnęła mnie kampania promocyjna Lidla z Pascalem Brodnickim i Karolem Okrasą w roli głównej. Już kilka razy chciałam coś nafaszerować - raz pomidory, raz paprykę, innym razem cukinię czy ziemniaki. Ale jakoś nic z tego nie wyszło ;) W ubiegłym tygodniu Okrasa proponował właśnie papryki z farszem mięsno-ryżowym i postanowiłam się zainspirować jego przepisem :) Doszłam jednak do wniosku, że jego 'nadzienie' jest nieco ubogie i postanowiłam poszerzyć listę składników a sos oliwkowy z jego propozycji zastąpiłam prostą sałatką z rukoli. Pierwsza próba faszerowania papryk była bardzo udana. Jeśli Wy też jeszcze nie jedliście nadziewanej farszem papryki, spróbujcie koniecznie :)
Faszerowane papryki
Składniki:
- 4-5 papryk
- 250 g mięsa mielonego
- 125 g sera typu feta
- 100 g ryżu ugotowanego na sypko
- 1/2 małej cukinii
- 1 pomidor
- 1/2 cebuli
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 pęczka natki pietruszki
- 1 łyżka oleju rzepakowego + odrobina do polania papryk przed pieczeniem
- suszone oregano i lubczyk, kilka listków bazylii
- świeżo mielony pieprz i sól morska
Sałatka:
- 2 garści rukoli
- 1 pomidor
- 125 g sera typu feta
- 2 łyżki posiekanych i uprażonych orzechów włoskich
- 1 łyżka oleju rzepakowego + 1łyżeczka octu balsamicznego + 1 łyżeczka miodu
- sól, świeżo mielony pieprz
Sposób przygotowania:
Papryki wymyć, ściąć górne części (nie wyrzucać), usunąć gniazda nasienne, opłukać z pestek. Wnętrze papryk oprószyć świeżo zmielonym pieprzem i solą morską. Przygotować farsz. Cukinię, pomidora i natkę pietruszki umyć, cebulę i czosnek obrać. Czosnek, cebulę i pietruszkę posiekać, pomidora i cukinię pokroić w niewielką kostkę. Warzywa z ryżem, mięsem, pokruszonym serem typu feta i otartym suszonym oregano i lubczykiem oraz olejem rzepakowym dokładnie wymieszać. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Farsz przełożyć do papryk, dociskając go lekko do ścianek, żeby dokładnie wypełnił papryki, a następnie przykryć je skrojonymi 'czapkami' z papryk, skropić olejem i piec ok. 30 minut. W międzyczasie przygotować sałatkę. Rukolę i pomidora opłukać. Ser i pomidora pokroić w kostkę, wymieszać z rukolą. Olej wymieszać z octem i miodem, doprawić nieco solą i pieprzem, dressing dodać do sałatki i wymieszać. Papryki po wyciągnięciu z piekarnika podawać od razu z dodatkiem sałatki.
SMACZNEGO!
Bardzo apetycznie wygląda ta papryczka:)
OdpowiedzUsuńw poniedziałek robiłam te papryczki były bardzo smaczne:)
OdpowiedzUsuńwspaniałe papryczki :) moja mama zawsze robiła i mi też się zdarza :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam faszerowane warzywa :)
OdpowiedzUsuńJuż od dawna zbieram się żeby zrobić faszerowane papryki i chyba najwyższy czas ;-) Pięknie wyglądają :-)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do nagrody Versatile Blogger Award - uważam, że w pełni na to zasługujesz! :) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńChyba się do Ciebie wybiore na taką jedną papryczkę...poczęstujesz?;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uwielbiam faszerowane papryki :)
OdpowiedzUsuńPapryka to coś pysznego :) korzystajmy, póki jest w miarę tania ;) Polecam między innymi paprykę z grilla http://www.zgrilla.pl/category/warzywa-z-grilla/papryka-z-grilla/ Pychotka :)
OdpowiedzUsuńdopiero rozpoczynam moją przygodę z gotowaniem
OdpowiedzUsuńrównież wypróbowałam też lidlowy przepis
i wyszedł kapitalnie, i mama zjadła i luby i kolega
niczego jeszcze nie robiłam trzy razy pod rząd :)
dobry pomysł z tą sałatą, bo jednak warzyw trochę brakuje w przepisie
mi bardzo smakował sos oliwkowy, coś innego od pomidorowego mojej mamy :)
pozdrowienia
Wielkie dzięki za przepis, pierwszy raz piekłam faszerowane papryki i dzięki Tobie wyszły idealnie! Bardzo podobają mi się zdjęcia na blogu i kuszą, żeby ugotować coś jeszcze :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo się cieszę, że smakowało! :))
Usuń