Obłędna sałatka z pieczonym w folii łososiem norweskim.
Kolejny pomysł na łososia norweskiego przygotowany dla GLAMOUR. Muszę powiedzieć, że przy tym przepisie nie inspirowałam się żadnymi innymi przepisami, zdjęciami różnych sałatek itp. Jest to od początku do końca moja receptura. Chyba, że tak jak w przypadku czerwonej zupy-krem z pieczonych warzyw, ktoś na to wcześniej wpadł, a ja o tym jeszcze nie wiem. Boję się tego sprawdzić w sieci, wolę żyć w przekonaniu, że potrafiłam wymyślić coś tak absolutnie wspaniałego jako pierwsza ;) Powiem szczerze, że kompletnie zapominam o dobrych manierach przy jedzeniu tej sałatki. Jem ją nie tylko dosłownie, ale też pożeram oczami, węchem i każdym innym zmysłem, którym tylko mogę to zrobić. Smaki tej sałatki doskonale się uzupełniają i idealnie do siebie pasują. Mimo, że niektórzy krzywo patrzą na ziemniaka na liście składników... błagam, nie eliminujcie go z nich! Jestem pewna, że będzie smakować wszystkim miłośnikom wiosennych, lekkich miksów sałatowych. Zapraszam do krainy błogości...
Sałatka z
pieczonym w folii łososiem z ziemniakami i słodkim dressingiem
Składniki (na 4 osoby):
- 1 opakowanie mixu sałat z wiórkami buraczanymi*
- 250 g fileta z łososia
- 4 średnie ziemniaki
- 1 duża czerwona cebula
- 10 pomidorków koktajlowych
- kilka łyżek ziaren słonecznika
- oliwa z oliwek, sok z ½ cytryny, sól, świeżo mielony pieprz
Dressing:
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki octu balsamicznego
- 6 łyżek oliwy z oliwek
- 1 łyżka ziół prowansalskich
- sok z ½ cytryny
- sól, świeżo mielony pieprz
Sposób przygotowania:
Piekarnik rozgrzać do 180
stopni. Łososia opłukać natrzeć solą i pieprzem, skropić oliwą i sokiem z
cytryny. Zawinąć w folię, piec w piekarniku ok. 15 minut. Ziemniaki obrać,
opłukać, pokroić w równej wielkości cząstki, ugotować w osolonej wodzie (ale
nie za bardzo, mają być lekko twarde), odcedzić. Cebulę obrać, pokroić w
półtalarki. Pomidorki opłukać, pokroić w ćwiartki. Ziarna słonecznika uprażyć
na suchej patelni. Do miseczek rozdzielić sałatę, ułożyć na niej pomidorki,
cebulę, ziemniaki. Łososia rozdrobnić delikatnie widelcem, rozdzielić do
miseczek. Posypać ziarnami słonecznika. Wszystkie składniki na dressing
dokładnie wymieszać, skropić nim sałatkę.
SMACZNEGO!
Uwagi: Pewnie zastanawiacie się dlaczego mix sałat ma być właśnie taki (z wiórkami buraczanymi) a nie inny. Otóż Moi Drodzy, słodkawy smak buraczków świetnie komponuje się ze słodkim posmakiem pomidorków koktajlowych i dressingiem zawierającym miód. Składniki te idealnie się zgrywają, więc poszukajcie w swoich sklepach takiego mixu. Ale oczywiście każdy inny również się nada ;)
Rada: Będąc na I fazie diety South Beach zamiast ziemniaków dodaj pokrojoną w kostkę pieczoną dynię.
sałatkowa ewolucja wymiata :DD
OdpowiedzUsuńTakie połączenia sałatkowo-rybne ostatnio lubię najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńpodobają mi się. i sałatki smakowite.
pełne kolorów. i wiosnę przynoszące.
Pokochałabym tę sałatkę, wiem to. Wszystkie składniki należą do moich ulubionych jedzeń, a razem? mamo.
OdpowiedzUsuńKini skoro się nie wzorowałaś, to oczywiście, że wymyśliłaś pierwsza. A zresztą nawet jeśli ktoś już gdzieś wpadł na coś podobnego, czy umniejsza to Twojemu odkryciu? Jak dla mnie nie.
OdpowiedzUsuńmhm, rewelacja. To cos pysznego dla mnie (;
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco !
Informuję, że na gazecie blogowej "Columbo", w wydaniu nr 5, pojawił się artykuł o m.in. Yummy-lifestyle. Pozdrawiam i przepraszam, że nie podpisuję się nickiem=imieniem, ale nie wiem jak to u Was na blogspocie działa. :) /Columbo.blog.onet.pl/
OdpowiedzUsuńPowiało wiosną, pychotka, zwłaszcza, że za oknem tak szaro. Cudo, aż od patrzenia na te pyszności zrobiłam się głodna :P Coś czuję, że w przeciągu najbliższych dni zafunduję sobie taka sałatkę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Paulina.
ooooo ciekawi mnie ten mix salat z wiórkami buraczanymi :D te buraczki w tym mixie sa surowe???
OdpowiedzUsuńBardzo dobra sałatka, ale ziemniaki chyba nie wszystkim przypadną do gustu. :) Po przetestowaniu, polecam zamiast ziemniaków użyć grzanek.
OdpowiedzUsuńTo cerwone to szafran, nie buraki.
OdpowiedzUsuń