Lekko tropikalne muffiny.
15:52
Kinga ⚬ Yummy Lifestyle
13
Comments
15:52 Kinga ⚬ Yummy Lifestyle 13 Comments
Spacer o niedzielnym poranku, vol. 1
09:58
Kinga ⚬ Yummy Lifestyle
8
Comments
09:58 Kinga ⚬ Yummy Lifestyle 8 Comments
Wychodząc z domu postanowiłam, że zanim dotrę na Kazimierz, wstąpię na chwilę na Rynek. Żeby skorzystać z pięknej pogody, wysiadłam kilka przystanków wcześniej, niż powinnam. Spacer rozpoczęłam przy Hali Targowej. Kamieniczki Starego Miasta są naprawdę urocze.
Przechodząc przez Planty, nie wiedzieć czemu, pomyślałam o Central Parku. Opustoszałe krakowskie alejki z pewnością nie przypominały tych z nowojorskiego parku. Ale może jednak jest choć niewielkie podobieństwo?
Z Plant skręciłam w ulicę Dominikańską. Ile razy bym nie przechodziła koło klasztoru OO. Dominikanów, tak zawsze zachwycam się ogromem kościoła. Tym razem intensywna barwa nieba dodatkowo spotęgowała odczucia.
Następnie skręciłam w ul. Stolarską
kierując się w stronę Małego Rynku.
Jakaż była moja radość, gdy zobaczyłam tak opustoszały placyk. Niestety ani na Małym ani przy Głównym Rynku nie stała o tej porze ani jedna dorożka. Ulicą Sienną dotarłam do pierwszego celu: krakowskiego Rynku Głównego.
Chyba jeszcze nigdy nie udało mi się trafić na nieobtoczonego ludźmi Adasia. Przysiadłam na chwilę na murku pomnika, wystawiłam twarz do słońca, upajałam się dźwiękami Caribbean Blue i jedyne czego pragnęłam w tym momencie, to czaso-zatrzymywacz :)
Przeszłam przez sukiennice na drugą stronę Rynku
Patrzyłam na nielicznych turystów oglądających centrum miasta. Przypominałam sobie czasy dzieciństwa, kiedy to weekendy spędzałam z mamą u cioci i również przechadzałyśmy się po Starym Mieście, choć nie, tak jak w ostatnią niedzielę, o 10 rano :) Oczywiście Rzeźba Mitoraja przy Wieży Ratuszowej wzbudza niesłabnące zainteresowanie, ale udało mi się uchwycić Głowę bez towarzystwa.
Po obejściu Rynku, skręciłam w Grodzką i kierowałam się ku Kazimierzowi. Na Placu św. Marii Magdaleny moją uwagę przykuło rozłożyste drzewo, wokół którego zrobiona jest ławeczka
Z pewnością miło będzie odpocząć pod jego liśćmi w słoneczne popołudnie sącząc kawę mrożoną :)
cdn.
Szalony plan o poranku. Doprawiony czarnymi cupcake'ami.
05:53
Kinga ⚬ Yummy Lifestyle
14
Comments
05:53 Kinga ⚬ Yummy Lifestyle 14 Comments
Sposób przygotowania:
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Wymieszać mąkę, kakao, cukier, sól, proszek do pieczenia i sodę w dużej misce. Espresso rozpuścić w 1/3 szklanki gorącej wody, dodać do suchych składników wraz z maślanką, jajkiem, olejem i esencją waniliową. Wszystko dokładnie wymieszać. gruszkę umyć, obrać, pokroić w średniej wielkości kostkę. Ciasto przelać do foremek wypełnionych papilotkami, delikatnie wetknąć po kilka kawałków gruszki. Piec ok. 20 minut. Po tym czasie zostawić do całkowitego ostygnięcia.
Podziękowań słów kilka. I ryba dobra na wszystko.
23:06
Kinga ⚬ Yummy Lifestyle
11
Comments
23:06 Kinga ⚬ Yummy Lifestyle 11 Comments
Z tego miejsca chciałabym podziękować również a właściwie przede wszystkim tym, którzy pewnie rzadko kiedy tu zaglądają. Wiedzą natomiast o mojej niejednej pasji i wspierają mnie. Dziękuję moim przyjaciołom. Za to, że są, mimo tego jaka ja niekiedy jestem. Za to, że o mnie pamiętają. Że potrafią za mną tęsknić i potrafią wybaczać różne rzeczy, mimo, że sama niejednokrotnie bym sobie nie darowała. Za to, że są i zawsze mogę na nich liczyć.
Smukła pomarańczowa panienka w otoczeniu zupy. I pytanie retoryczne.
18:16
Kinga ⚬ Yummy Lifestyle
14
Comments
18:16 Kinga ⚬ Yummy Lifestyle 14 Comments
Sałatowe małe co nieco. Na każdą porę dnia.
12:08
Kinga ⚬ Yummy Lifestyle
7
Comments
12:08 Kinga ⚬ Yummy Lifestyle 7 Comments
Słodko-kwaśny smak wiosny.
14:37
Kinga ⚬ Yummy Lifestyle
13
Comments
14:37 Kinga ⚬ Yummy Lifestyle 13 Comments
15 komentarze :
Daj znać co myślisz!